[...] jednonóż robiłam z hantlami - jak Night poradził :-) , docelowo ma być z gumą na biodrach, póki nie kupię długich gum wplotę jako standardowy RDL. Chciałam zrobić jeszcze brzuch, ale czas naglił - następnym razem nadrobię :) Tu wprowadź tekst linku... /SFD/2018/10/18/58df172274464e1d92bb3cdf97471b81.jpg _______________________________ DIETA [...]
[...] tu rurki z kremem - tu daktylami, a tam garścią chipsów. 1700 u Was dziewczyny to mało. Maria coś lecisz na wadze przy tym? Czy nie bardzo? Co do treningu dałam sobie szanse na cztery, zobaczę jak się będę czuła jutro. Zrobiłam dziś najbardziej wymagający na dół plus 2 ćwiczenia na brzuch. Mam nadzieję, że nie unieruchmi mnie jutro w pracy ;)
[...] 16x12/ 16x12/ 16x10 Zakroki z hantlami 7.5x12/ 7.5x12/ 7.5x12 Żuraw x12/ x12/ x10/ x10 Dipy x14/ x12/ x10/ x9 Maszyna na plecy 35x12/ 35x10/ 35x10 Wznosy nóg na drążku /brzuch/ x12/ x10/ x10 Dzisiaj mój mały rekord w podciąganiu - pierwszy raz udało się 8 razy w jednej serii :) Pierwszy raz również ćwiczyłam żurawia, dwójki paliły na koniec. [...]
"Rozmiaru fajnego aby brzuch spadał a cycki zostały" - kurcze, nie da się. Gdzieś mam w dzienniku zdjęcia z "przemiany" na dowód, ale nie polecam oglądać bo weryfikują marzenia... Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-10-08 15:16:08
Zrobiłam też fotki na czwarty tydzień masy - tak to wygląda. Brzuch i boczki gorzej niż z początkiem września. Waga w sumie, aż tak się nie podniosła. Waha się od 55.7 - 56 kg zależy od dnia. Na początku było jakoś 55.4 kg. Zastanawiam się teraz czy nie podnieść jednak jeszcze kcal :-? /SFD/2018/10/12/8aab1a13077e4549aeaad4a10edaa411.jpg [...]
Rutkow - kluski to mamy sprawka, jakby co to zapraszamy przy okazji odwiedzin w Opolu ;) Paula - o gotowanych nie myślałam, może jutro jakieś dobrej jakości upoluje i będziemy testować :-)) Chciałam dzisiaj kupić, ale już słabo im było więc odpuściłam ;-) Dzisiaj treningowo. Odpuściłam sobie 4 dni z rzędu po tym jak w weekend po popołudniami [...]
[...] robić. Rewizja planów na pewno. I to konkretna się szykuje. Z dietą się zastanawiam, kusi mnie jeszcze pociągnąć redukcje i zobaczyć jak to będzie wyglądać - szczególnie brzuch - ot tak żeby zobaczyć. Może uda mi się szybciej zrzucić jak teraz na wyjazdach wejdę na co najmniej zero kaloryczne. Organizm odpocznie, a potem może popuści ten [...]
Też się zniechęciłam do drążka. U mnie zatrzymało się na próbach samego wiszenia. Po kilku tygodniach byłam w stanie unieść się dosłownie kilka cm. Jak wzmocnię jeszcze plecy, ręce i naprawie brzuch to kiedyś powrócę do prób. :-) North a jakbyś po kilka gram więcej do każdego posiłku tych węgli dokładała to nie łatwiej Ci będzie?
[...] do drążka. U mnie zatrzymało się na próbach samego wiszenia. Po kilku tygodniach byłam w stanie unieść się dosłownie kilka cm. Jak wzmocnię jeszcze plecy, ręce i naprawie brzuch to kiedyś powrócę do prób. :-) North a jakbyś po kilka gram więcej do każdego posiłku tych węgli dokładała to nie łatwiej Ci będzie? U mnie to właśnie stare nawyki [...]
[...] ale i tak bym jeszcze co pojadła %-) Jedno spostrzeżenie mam - na redu łatwiej było utrzymać siebie w ryzach i same makro. Natomiast tu brakuje mi wyczucia i chyba przesadziłam ostatnio z ilością białka, bo brzuch wzdęty bez przerwy jakbym w 4 mies ciąży była i jakiś niekontrolowany wysyp na buzi. Jutro postaram się już konkretnie przypilnować.
[...] inne urzędowe sprawy. Na szczęście część pomyślnie zakończona, reszta w nast tygodniu. Trening bez szaleństw - ale i tak jestem zadowolona, zrobiłam dodatkowe ćwiczenie na brzuch nawet ;-) /SFD/2018/10/12/9c9d87e16d33455a89337495919a4984.jpg Nagrałam inverty na TRX: Tu wprowadź tekst linku... DIETA Wstyd za małego Marsa. Szacun za rybę w [...]
[...] niczym wagon węgla. Założyłam dodatkowo minibanda nad kolana, na szczycie rozciągałam na boki - bardzo ciekawy bodziec, paliło pośladki aż miło ;) Dodatkowo poćwiczyłam brzuch wznosami nóg - trzy serie po max. /SFD/2018/11/8/2f0c4d2a562b4298b4814640c279c5d1.jpg DIETA __________________________________ Całość 2722kcal plus z jakieś 100kcal z [...]
[...] 12/11/2018 poniedziałek _________________________ Wczoraj nieco zmieniony trening góry. Na początku dałam dipy, potem skos i dalej 4x plecy. Na koniec brzuch. Po tym wszystkim nie ma dziś miejsca bez domsów. /SFD/2018/11/13/00bd8a4b23904e5bb681341331c22c16.jpg I wiosłowanie : Tu wprowadź tekst linku... Tu wprowadź tekst [...]
Tym mini cutem z ostatniego w sumie tygodnia / miały być dwa, ja jednak nie mogę od razu ucinać po 400-500kcal, po 200 tygodniowo jest dla mojego organizmu akceptowalne ;-) / kończę pewien etap. Pierwsza mikro masa za mną. ______________________________________ Jej czas mogę podzielić na cztery okresy: I. Na starcie zwiększałam kalorykę z [...]
[...] W końcu w HT wyczekane więcej i to dużo - piąteczka do przodu:) 65kg :-)) MC SUMO nie było jak nagrać, ale 57.5kg majn:) Zrobiłam jeszcze zaległe barki i trzy serie na brzuch ulubionym podnoszeniem nóg w zwisie na drążku. /SFD/2018/11/25/34d6ce03fa514471ab7c6bc3493ad443.jpg _________________ DIETA Liczyłam do 2500kcal, potem zapomniałam [...]
[...] (gdy papier nie mieścił się do kuwety to nanosiłem wywoływacz gąbką na papier). Potem do kuwety z czystą wodą i w końcu fotka do utrwalacza :-). Dzisiaj na razie tylko brzuch: 4x20p 16p wznosy nóg w zwisie na drabince oraz 5x20p skłony na krześle. Kiepsko wygląda moja forma. Pomarszczona skóra zakrywa kostki a na płaskich plecach też nie [...]
Tradycyjnie noc z wieloma przebudzeniami i dłuższymi fazami jawy przed ponownym zaśnięciem. Rano posiłek 20 dkg schabu i powrót do łóżka na przetrawienie i drzemkę. Następnie sesja treningowa na której nie robię więcej niż 10 serii gdyż nie mam zazwyczaj sił na więcej. Dzisiaj było : 1a. WL 48kgx10p 58kg/2x10p 68kg/2x10p 78kg/2x5p 1b. Podciąganie [...]
[...] tym razem - nie uśmiecha mi się siedzenie w pociągach przez 2 noce aby pokazać że jeszcze żyję i to w gorszej formie niż zazwyczaj. Marsz zaliczony - zimno bo brak słońca i wiatr ponad 20km/h. No i zrobiłem 5x20p wznosy nóg na drabince na brzuch - przez redukcję nie chce mi się więcej! Zmieniony przez - ojan w dniu 2021-05-06 21:18:20
Może będę próbować stania i chodzenia na rękach - trzeba tylko znaleźć na to więcej chęci i czasu. Marsz 100 minut zaliczony. Teraz zrywam malutkie czereśnie gdyż żona nie chce aby je szpaki podziobały! Jak nie spadnę i nic mi się nie stanie złego to wieczorem zrobię barki wznosami ramion oraz brzuch na krześle i plankiem :-).
[...] po których obecnie maszeruję. Może buty mi nie przemokną gdy pójdę na swój marsz? - nie trenuję to chociaż trochę kalorii spalę w ten sposób. (Tym bardziej, że żona została obdarowana przez sąsiadkę 2 dużymi kawałkami tortu urodzinowego - obchodziła 85 urodziny - i trzeba będzie go z radością spożyć. Wieczorem zrobię kilka serii na brzuch. :-)